Po pierwsze - wszystkiego dobrego w nowym roku ^^
Po drugie - nie będzie podsumowań ani postanowień. Podsumowywać nie bardzo jest co, a wszechświat pokazał, co myśli o moich postanowieniach :P
Po trzecie - przetrwaliśmy remont :) Co najważniejsze, udało się skończyć przed samymi świętami. Jest jeszcze kilka rzeczy do zrobienia, ale to już głównie szlify. Plus poszukiwanie zaginionych książek i płyt, które - obawiam się - mogą być w piwnicy, do której wejście grozi utknięciem w stercie gratów (i nie za bardzo mogę to rozparcelować, bo leżą tak jeszcze graty teściów :/)... a może je całkiem wcięło... oby nie.
Pokoik Antosia
Pokój Wojtka
Że tak to szumnie ujmę - salon :) (tylko kawałek, bo reszta jeszcze nieodpicowana :P)
I nasz pokój (tzn. mój, Michała i Lenki)
mój kącik
mężowy kącik.
No i kuchnia :) (chociaż tu akurat nic nie było zmieniane :P)
Dziecka zniosły przeprowadzkę całkiem nieźle :). Tzn. Ostatnio, kiedy już zbliżał się remont i kiedy trwał - to za wesoło nie było... ale miałam obawy, jak np. Antek odnajdzie się sam w swoim pokoju, czy będzie chciał sam spać....obawy okazały się bezpodstawne. Chociaż ostatnio, jak strzeli focha wieczorem, to potrafi wymknąć się z łóżka i pójść spać do Wojtka.... gdzie zasypia w skrzyni na zabawki....
Po czwarte - coś tam i się zdziałało w międzyczasie. Finiszuję z Madame Butterfly, a poza tym...
Manekinek Tildowy - nie wyszedł mi najlepiej, ale będę robić nowego - bardzo mi się podobają takie :D
I Cthulhu dla K.
Na zdjęciu z moimi pierwszymi ustawionymi zębami ;>
A na koniec - Leń zwiedzający :>
(co prawda, nadal nie siedzi ani nie pełza, ale przemieszcza się już całkiem spr awnie :>)
A od jutra znów do szkół... rozleniwiłam się przez ten czas...
Ach, a na sam koniec - byłabym zapomniała - chciałam podziękować
Jaddis za
wyróżnienie :)
Moje odpowiedzi na pytania:
1. Jakie jest Twoje największe marzenie?
Potrójne :D - czas z gumy, zdrowa Lena i zobaczenie pewnej niebieskiej budki telefonicznej - takiej większej w środku :)
2. Jaki jest Twój ukochany smak?
Chyba słodki. Nie, kwaśny, Nie - słony... nie, chyba jednak słodki :D
3. Czy masz jakąś ukochaną rzecz?
komputer
4. Co Cię doprowadza do pasji?
Buraki (tzn, ten typ ludziów, a nie piosenka - chociaż tej też mało brakowało, jak małż ją w kółko wałkował)
5. Z czego śmiejesz się najczęściej?
Z rzeczy, które mnie śmieszą :P
6. Jaka jest najmniejsza najcenniejsza rzecz dla Ciebie?
Obrączka i wisiorek.
7. Jakie najdziwniejsze pytanie w życiu zostało Ci zadane?
Nie wiem. Nie pamiętam takiego.
8. Co nadaje sens Twojemu życiu?
Ja.
9. Co jest dla Ciebie synonimem chaosu?
Dzieci :>
10. Jaka jest Twoja ulubiona część garderoby?
Koszulki :)
I to by było na tyle na dziś.
Dobrego wieczoru :)