wszystkiego dobrego świętującym :)
u mnie świętowanie dzisiaj takie skromne i... hmmm.... dziwne trochę... szczególnie jak przypomni mi się moje pierwsze Beltaine (to pierwsze świętowane świadomie)... ech... :)
a to zapowiadana wczoraj pierwsza próbka filetu :P musi zaczekać na obrobienie i naciągnięcie, dlatego wygląda... jak wygląda :P
wzór ofc boginkowy... jakoś tak mnie ostatnio trzyma :)
Oo, piękny, i na szydełku (tak?) - a Bogini jak z wisiorka :) Skąd przepis na wykonanie? ;) Najlepszego :)))
OdpowiedzUsuńniom, to ta :) na szydełku, wzór z głowy i wisiorka :P
OdpowiedzUsuńFajne, uwielbiam ten wzór... zaraz po trójksiężycu ^^
OdpowiedzUsuńAż mnie naszło na szydełkowanie.
Piekne swieto lubie klimaty celtyckie a wzor sliczny,pozdrawiam cieplutko i wiosennie:)
OdpowiedzUsuńBeltaine - aż z ciekawości zapytałam wujka Google co to jest... chodziłaś po popiele ?
OdpowiedzUsuńnie :), na takie atrakcje nie mam miejsca, niestety...
OdpowiedzUsuńWzór śliczny :) zdolniacha - spóźnione życzenia na Święto Ognia :)
OdpowiedzUsuńWitaj kochana ,dzięki za linki nie widziałam tej strony.. ale te wzory mam .. jakbyś coś widziała prosze daj znać. A swoja drogą fascynuje mnie Twoje zdjęcie z profilu he he byłby świetny haft.
OdpowiedzUsuńDzięki za linka!
OdpowiedzUsuńPrzepięknie! Moje świętowanie też było skromne i domowe, mimo, że zapowiadało się hucznie. Wazne, ze w duchu spokój i radość.... :) Bogini wyszła cudowna! Ściskam!
OdpowiedzUsuń