Pomoc dla Lenki

sobota, 20 listopada 2010

szydełkowo

Wspominałam wcześniej, że eksperymentuję z szydełkiem :)

Pierwszego dzieła (mitenek) nie pokażę :P bo jest ogólnie mocno niewyględne i nie chcę nikogo straszyć :P

Drugie dzieło - rękawiczki dla Wojtka. to już jakoś wygląda, można pokazać.


Z czasem pewnie coś jeszcze na nie naszyję, coby takie gołe nie były.

A teraz trzeci wytwór :) wg. tutka stąd -->http://stwory.blogspot.com/
Oto Bilet :)




Strasznie mi się podoba :D
więc pewnie zaraz powstaną kolejne :)

Tyle na dziś, idę zmierzyć się z górą prasowania. Niestety podejrzewam, ze znów wygra mój wewnętrzny zwierz - leniwiec :P

5 komentarzy:

  1. Świetne początki! :) A smutasek rozkoszny...

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękny misio! ^^
    A ja też mam za sobą pierwsze szydełkowe rękawiczki z 1 palcem i też szare !!

    OdpowiedzUsuń
  3. ja swoje szydelko schowalam gleboko; probowalam zawziecie kilka tygodni, ale dalam sobie spokoj :) artdeco

    OdpowiedzUsuń
  4. misio słodki :) rękawiczki fajne!

    OdpowiedzUsuń

Ogłoszenia