Pomoc dla Lenki

niedziela, 24 marca 2013

przysypało mnie...

j.w.
przysypało mnie, od zimy po naukę.
próbuję jakoś to ogarnąć, ale w ogóle nie mam siły.
do tego kolejne ataki chorób różnych na dziecka.

mam nadzieję, że niedługo się ogarnę, bo tak być nie może.

śniegu i mrozie, używam na was prastarego zaklęcia - WON!

15 komentarzy:

  1. Dużo ciepełka, energii pozytywnej i zdrówka życzę!

    OdpowiedzUsuń
  2. Tuome, nie daj się zimie! Pozdrawiam ciepło i niech Twoje pociechy zdrowieją.

    OdpowiedzUsuń
  3. To ja też zaklinam!!! dosyć już zimy :[ won!

    A Tobie słonko przesyłam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dawno Cię nie było, mam nadzieję, że szybko wyjdziesz na prostą.
    POzdrówki.

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie tylko Ciebie przysypało... Widać u nas jest jakieś zagłębienie :P Odgarniamy, odgarniamy, aby tylko przed się ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja choć zimę bardzo lubię to w tej chwili też juz jej mówię WON!
    Witaj :)

    OdpowiedzUsuń
  7. No to zdrowiejcie tam i ogarniajcie się a ty zimo...WON! ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Pij ocet jablkowy! Lyzka miodu wymieszana z cynamonem i szczypta chili(dobrze wymieszac) super jest na przeziebienia
    Zycze zdrowka i wiosny!

    OdpowiedzUsuń
  9. Uwielbiam Cię czytać więc...zapraszam na mojego bloga po wyróżnienie :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Żeby to prastare zaklęcie podziałało!
    Zdróweczka życzę :-) I pozdrawiam! :-)

    OdpowiedzUsuń
  11. U nas już śnieg nie pada (piszę to szeptem, żeby nie zapeszyć!), ale słowo: "ponuro" i tak nie oddaje atmosfery za oknem...Depresja pogodowa - tak bym to nazwała...

    OdpowiedzUsuń
  12. Oj przysypało nas ! zaczynam się zastanawiać czy ten śnieg zniknie , pozdrawiam i głowa do góry , dziecie bedą zdrowe.

    OdpowiedzUsuń
  13. Na brak siły herbata, kawa i czekolada. I dobra książka, jeśli czas się znajdzie. Dla dziecków (a sobie też można) kakao. Jestem zwolenniczką drobnych przyjemności ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Wylaz w koncu spod tego sniegu!
    Stesknilam sie za Toba:)

    OdpowiedzUsuń

Ogłoszenia